Nie płacił alimentów, ukradł samochód i ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości

Funkcjonariusze z Kościana zatrzymali 32-letniego mężczyznę, podejrzanego o kradzież Fiata Seicento oraz niepłacenie alimentów na rzecz swoich dzieci. Mężczyzna, który od dłuższego czasu ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości, trafił wreszcie za kratki, aby odbyć wcześniej zasądzoną karę więzienia.

 

Incydent miał miejsce na początku marca tego roku na placu Rozstrzelanych w Śmiglu, gdzie sprzed jednego z lokali gastronomicznych skradziono Fiata Seicento. Właściciel samochodu szybko zgłosił sprawę na policję, co uruchomiło intensywne śledztwo. Dzięki sprawnej pracy kościańskich kryminalnych, tożsamość złodzieja została ustalona już kilka dni po zgłoszeniu.

Pomimo szybkiego odnalezienia pojazdu w Grodzisku Wielkopolskim i zwrócenia go właścicielowi, sprawca pozostawał na wolności, skutecznie ukrywając się przed organami ścigania przez kilka miesięcy. Ostatecznie, dzięki nieustępliwości policjantów, 32-latek został zatrzymany w jednym z mieszkań w Osiecznej, w powiecie leszczyńskim.

Oprócz zarzutu kradzieży samochodu, za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności, mężczyzna został również oskarżony o niealimentację na rzecz swoich dzieci. Przestępstwo to polegało na uporczywym uchylaniu się od płacenia alimentów, co narażało dzieci na brak środków do zaspokojenia podstawowych potrzeb. W związku z tym czynem mężczyzna może otrzymać karę do 2 lat pozbawienia wolności.

Warto zaznaczyć, że oba przestępstwa popełnił w warunkach recydywy, co może spowodować zaostrzenie wyroku. Co więcej, mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności wynoszącej 1 rok i 2 miesiące. Po przedstawieniu mu zarzutów, został natychmiast przewieziony do zakładu karnego.