Kontrowersje wokół dzwonu św. Jakuba: mieszkańcy osiedla Krzyżowniki-Smochowice składają petycję

Mieszkańcy osiedla Krzyżowniki-Smochowice w Poznaniu złożyli petycję w obronie dzwonu św. Jakuba, który od kilku tygodni milczy w wyniku decyzji władz miasta. Jak wynika z treści petycji, pod którą podpisało się już około 200 osób, prezydent Jacek Jaśkowiak na początku lipca wyznaczył limit głośności dzwonu na poziomie, który uniemożliwia jego używanie.

Decyzja została podjęta po skardze anonimowego mieszkańca, który zgłosił hałas generowany przez dzwon. Jak podaje magistrat, przeprowadzona kontrola wykazała przekroczenia norm hałasu – dzwon emitował dźwięk o natężeniu nawet 20 decybeli powyżej dopuszczalnych 50 decybeli. W efekcie parafia została zobowiązana do ograniczenia głośności dzwonu, co w praktyce okazało się niemożliwe do wykonania.

W internetowej petycji autorzy wyrażają swoje niezadowolenie z decyzji, uważając ją za niezgodną z prawem i niesprawiedliwą wobec wspólnoty parafialnej. W petycji czytamy: „Dziś władze nakazują nam wyłączyć dzwon, jutro być może nie pozwolą nam iść z procesją ulicami miasta, a za jakiś czas będą zdejmować krzyże z naszych świątyń”. Autorzy petycji apelują do mieszkańców o wsparcie inicjatywy i podpisanie petycji w obronie dzwonu św. Jakuba.

Radny Mateusz Rozmiarek również zaangażował się w sprawę, występując z interpelacją do prezydenta Poznania. Jak podkreślił, dzwon wybrzmiewał jedynie przez minutę w ciągu dnia, od poniedziałku do soboty, a w niedzielę i święta przed każdą mszą świętą. Rozmiarek wskazuje, że decyzja o jego wyłączeniu jest nieproporcjonalna w stosunku do rzeczywistego hałasu, jaki generował.

Parafia odwołała się od decyzji do Samorządowego Kolegium Odwoławczego i czeka na rozstrzygnięcie sprawy. Mieszkańcy osiedla, dla których dzwon był integralną częścią lokalnej tradycji, nie kryją rozczarowania i liczą na jego powrót.

Petycję można podpisać online, a autorzy apelują do społeczności o solidarność i wsparcie w obronie dźwięku dzwonu św. Jakuba.