Gwałtowna nawałnica, która przeszła nad Kaliszem spowodowała liczne zniszczenia. Na jednej z posesji wiatr wyrwał drzewo z korzeniami, które, niszcząc płot, upadło na zaparkowany samochód. - Moment i to drzewo się wywróciło. Ciemno się zrobiło, wichura, wiatr, deszcz. To był moment, naprawdę moment, parę minut - relacjonuje właściciel działki i...
powalone-drzewa
W ostatnich dniach coraz częściej zdarzają się silne podmuchy wiatru. Są one nie tylko nieprzyjemne, ale także niebezpieczne. Ważne, by uważać nie tylko podczas samych wichur, ale także po tym, jak ustąpią. Dlaczego? Ponieważ naderwane lub złamane gałęzie czy konary drzew mogą zagrażać pieszym, rowerzystom i kierowcom nawet kilka dni...
Na ul. Grochowskiej, na wysokości wejścia numer 55 i ośrodka zdrowia, niedaleko skrzyżowania z ul. Rycerską wiatr przewrócił przydrożne drzewo.
Silny wiatr, jaki pojawił się wczoraj w Wielkopolsce przewracał i łamał drzewa i gałęzie, które spadały na domy i ulice. W gminie Szydłowo powalone drzewo spadło na jadący samochód. Jego kierowca został przewieziony do szpitala.
Ponad 400 nowych drzew pojawi się już wkrótce na ulicach miasta. Rośliny zastąpią stare drzewa, które zostały wycięte, bo były chore, suche i zagrażały bezpieczeństwu przechodniów.
Czwartkowa wichura spowodowała także ogromne straty w Arboretum w Kórniku pod Poznaniem. Wiele wyjątkowych drzew zostało złamanych i powyrywanych z korzeniami. Miejsce będzie zamknięte do poniedziałkowego popołudnia.
Miał 500 lat, przetrwał burze, wichury, wojny i okupację. Niestety, w tym roku poległ w walce z wichurami. Dąb Jan z Nadleśnictwa Złotów, złamał się pod naporem wiatru.
O ogromnym szczęściu może mówić mężczyzna, którego sekundy dzieliły od bycia przygniecionym przez rosnącą przy jednym z bloków w Jarocinie wierzbę. Drzewo przewróciło się na chodnik tuż za nim.
Strażnicy miejscy apelują, by zwracać uwagę na wiszące, połamane gałęzie i konary. Mogą one w każdej chwili zagrozić przechodzącym pod nimi pieszym lub jadącym samochodami i rowerami. Choć na bieżąco usuwane są skutki wichur i burz, to nie zawsze strażnicy mogą dostrzec każde zagrożenie.
Ulewne deszcze dają o sobie znać w Wielkopolsce. Fatalnie wygląda sytuacja w okolicach Obornik. Z powodu podtopień, konieczna była ewakuacja kilku osób w Rogoźnie. Na okolicznych drogach przewracają się drzewa, co zagraża jadącym tamtędy kierowcom.