W poszukiwaniach kobiety udział brało kilkudziesięciu policjantów, strażaków i żołnierzy nie tylko z Gniezna, ale także m.in. z Poznania, Strzałkowa, Witkowa i Słupcy.
Przełom w akcji nastąpił wczoraj, gdy w lesie przy lotnisku w Powidzu, niedaleko oczyszczalni ścieków, znaleziono niebieski samochód marki Fiat Panda, który należał do zaginionej. Przez kilka godzin przeczesewano okolicę.
Akcja została przerwana, gdy zapadł zmrok, a samochód został wydany rodzinie kobiety. Poszukiwania wznowiono w niedzielę.
Około godziny 12:00 w lesie odnaleziono ciało 44-letniej mieszkanki Osińca. Okoliczności jej śmierci wyjaśniane będą przez śledczych i prokuraturę.