Zagroził bronią i ukradł… bluzę

Ten rozbój był naprawdę nietypowy i zadziwił nawet policjantów, którzy przecież niejedno już widzieli. Pewien 18-latek w okolicach Starego Rynku napadł na przechodnia, zagroził mu bronią i zażądał… oddania bluzy.

Wszystko wydarzyło się 11 stycznia, wieczorem, w okolicach Starego Rynku. 21-latek wychodzący z jednego z poznańskich klubów został zaczepiony przez młodszego mężczyznę, który przyłożył mu do brzucha bliżej nieokreślony przedmiot twierdząc, że to broń – i zażądał oddania mu bluzy. Napadnięty żądanie spełnił, a napastnik chwycił bluzę i uciekł.

Ale nie uciekł daleko. Właściciel bluzy powiedział o całej sprawie patrolowi policji, który był na Starym Rynku – a funkcjonariusze w ciągu kilku minut zatrzymali sprawcę napadu. Nie zdążył daleko uciec, a w dodatku już miał na sobie ukradzioną chwilę wcześniej bluzę…

Sprawca kradzieży przyznał się do popełnionego czynu – okazało się, że ma 18 lat i jest mieszkańcem powiatu poznańskiego. Prokurator zadecydował o zastosowaniu wobec niego policyjnego dozoru. Za rozbój grozi mu nawet do 12 lat więzienia.