Jest akt oskarżenia w sprawie wybuchu w restauracji w City Parku i śmierci kelnerki

Prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie wybuchu, do jakiego doszło we wrześniu 2019 roku w jednej z restauracji w kompleksie City Park w Poznaniu. Poparzona kelnerka zmarła kilka dni po zdarzeniu w wyniku odniesionych obrażeń. Kobieta miała poparzone ok. 80% powierzchni ciała. Teraz do sądu trafił akt oskarżenia w sprawie.

 

O sprawie informowaliśmy na naszym portalu. Do tragicznych wydarzeń doszło 14 września 2019 roku w restauracji Whisky Bar 88. Gdy w lokalu przebywali ludzie doszło do wybuchu jednego z pojemników z paliwem do kominków. W zdarzeniu ucierpiały cztery osoby, jednak największych obrażeń doznała 30-letnia kelnerka.

Z relacji osób przebywających wówczas w lokalu wynika, że kobieta została objęta ogniem, którym zajęło się jej ubranie. Ugasili ją świadkowie.

Kobieta w ciężkim stanie trafiła do poznańskiego szpitala, gdzie lekarze stwierdzili poparzenie 80% powierzchni jej ciała. Wprowadzono ją w stan śpiączki farmakologicznej. Po kilku dniach stan poszkodowanej się pogorszył na tyle, że lekarze – mimo wielogodzinnej walki – nie byli w stanie uratować jej życia.

Po zdarzeniu wszczęto postępowanie w tej sprawie. Badano m.in. kwestie zachowywania zasad BHP. Po śmierci kobiety zmieniono kierunek śledztwa ze spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu na spowodowanie śmierci.

Zarządca lokalu, Ziemowit M., w ubiegłym roku usłyszał trzy zarzuty: nieumyślnego spowodowania śmierci , narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia oraz niedopełnienia obowiązków ciążących na osobie odpowiedzialnej za bezpieczeństwo w pracy.

Prokuratura poinformowała, że podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Jak przekazał Głos Wielkopolski, po prawie 2 latach od zdarzenia do sądu trafił akt oskarżenia przeciw Ziemowitowi M. Zdaniem śledczych to właśnie on przyczynił się do tragedii. Na razie nie wiadomo, kiedy ruszy proces.