mieszkaniec powiatu leszczyńskiego jechał citroenem drogą doprowadzającą do trasy S5.
W pewnym momencie w aucie doszło do awarii tempomatu. Mężczyzna stracił kontrolę nad autem, wpadł na chodnik, przebił się przez barierki i zawisł na krawędzi skarpy przy wiadukcie nad linią kolejową E59. Samochód trzymał się na fragmencie zniszczonej barierki, ale na szczęście nie spadł.
Wiadomo, że kierowca był trzeźwy.