Temat terenów KS Posnania na poznańskich Winogradach został poruszony podczas posiedzenie Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki. Miejscy radni dyskutowali na temat możliwości przeprowadzenia inwestycji w rejonie ulic Przełajowej, Winogrady, Słowiańskiej i Zagrodniczej.
W ostatnich tygodniach swoje zaniepokojenie coraz częściej przedstawiają mieszkańcy, którzy boją się realizacji doniesień o zabudowie mieszkaniowej na tym obszarze.
Jak podkreśliła Katarzyna Derda z Miejskiej Pracowni Urbanistycznej, w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego tereny KS Posnania przeznaczone są pod działalność sportowo-rekreacyjną z dopuszczoną zabudową typu hotelowego. Jednocześnie w powstającym Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego teren jest przeznaczony pod usługi sportu i rekreacji, a uzupełniającym kierunkiem jest zieleń.
Jak podkreślili przedstawiciele miejskiej jednostki, rzeczywiście jedna z firm chciała zrealizować na okolicznych terenach inwestycję budowlaną z zabudową jednorodzinną i wielorodzinną, jednak prezydent miasta odmówił zmiany zapisów planistycznych. Tym samym taka inwestycja „wydaje się na razie niemożliwa do realizacji”.
Jednocześnie prezes KS Posnania, Waldemar Witkowski zapewnił także, że klub nie planuje inwestycji niezwiązanych ze sportem, choć chce wybudować halę sportową do akrobatyki oraz piłki ręcznej. Podkreślił jednak, że klub „nie wie co dzieje się w sąsiedztwie” odnosząc się do pozostałych terenów w okolicy.
Prezes przyznał także, że część działek należących do klubu została sprzedana w 2016 i 2017 roku z uwagi na problemy finansowe i konieczność uzyskania środków na bieżącą działalność sportową KS Posnania. Jego zdaniem jednak, tereny nie tylko nie są przeznaczone pod zabudowę mieszkaniową, ale także są „trudne inwestycyjne”, ponieważ są pochyłe i na dawnym składowisku odpadów. Kupujący wszedł w posiadanie działek na własne ryzyko, wiedząc, że może nie być w stanie zrealizować inwestycji innej niż obiekty sportowe.
Zdaniem radnej Haliny Owsiannej, w rzeczywistości więcej terenów na tym obszarze należy do prywatnych inwestorów, dlatego zagrożenie dla zmiany warunków zabudowy jest wyższe. Przypomniała, że jeden z nich zorganizował w styczniu spotkanie z mieszkańcami przedstawiając plan zagospodarowania terenu przy ul. Zagrodniczej na osiedle wilii miejskich oraz osiedle z zabudową wielorodzinną.
Czy zatem możliwe jest przeprowadzenie inwestycji mieszkaniowej? Jak podkreślono podczas posiedzenia, ani prezydent miasta ani miejscy radni nie chcą zmiany planów zagospodarowania dla wskazanych terenów i nie mają takiej woli, więc inwestorzy przedstawiając swoje plany nie mają podstaw, które pozwoliłby im na budowę obiektów innych niż te związane z działalnością sportowo-rekreacyjną. Jedyna możliwa zabudowa to ta o charakterze hotelowym.
