“Mobilizacja. Polacy czas się zjednoczyć” – do czego wzywa baner ustawiony w Poznaniu?

„Mobilizacja. Polacy czas zjednoczyć się!” – baner z takim hasłem ustawiono przy ul. Kaczej w Poznaniu. O co chodzi?

 

To pytanie, na które… trudno znaleźć odpowiedź. Autor baneru wzywający do „mobilizacji” napisał także, że „walczymy o wolną Polskę. Polska potrzebuje każdego z nas!”. Brzmi lakonicznie? To dopiero początek poszukiwania odpowiedzi na pytanie „co autor miał na myśli?”.

Jeden z naszych czytelników zwrócił uwagę na przyczepę reklamową z banerem ustawioną przy ul. Kaczej. Poza wymienionymi hasłami można na nim zobaczyć jeszcze polskie flagi, godło i zdjęcie tego, który do mobilizacji nawołuje.

Chcąc dowiedzieć się, o jaką walkę chodzi, można przejść na wskazany na banerze profil w social mediach, jednak tam także czeka rozczarowanie. Dlaczego? Dlatego, że trudno stwierdzić, o co tak naprawdę chce walczyć autor. Z licznie zamieszczanych filmików można dowiedzieć się, że sprzeciwia się politykom wszystkich opcji politycznych, więc nie można „przypisać go” do którejkolwiek ze stron.

Autor nawołuje do „rewolucji”, ale trudno w potoku przekleństw, wyzwisk i podniosłych haseł zrozumieć dokładnie jak ją widzi. Jak podkreśla „nie chce partii politycznej”, wykluczając tym samym możliwość walki politycznej podczas wyborów. Zaznacza, że chce „rewolucji”, a Polacy powinni „walczyć o wolną Polskę z wrogiem zewnętrznym i wewnętrznym”. To z kolei wskazuje, że „wrogów” widzi także poza polską sceną polityczną.

Choć twierdzi, że nie chce partii politycznej, wyraźnie wskazuje na chęć bycia przywódcą – jeśli nie państwa, to chociaż „rewolucji”. W swoich grafikach i nagraniach nawołuje: „walczcie ze mną, u mego boku z rządem polskim”.

W filmikach zamieszczanych głównie na platformie TikTok autor w bardzo ekspresyjny sposób, krzycząc, nazywa polskich polityków m.in. „złodziejami, zdrajcami, bandytami i mordercami narodu polskiego”. Wymienia takie nazwiska jak: Duda, Tusk, Morawiecki, Ziobro i Kaczyński. Zdaniem autora, „zdrajcy narodu polskiego z Wiejskiej” pragną „zniewolić Polaków” i „dokończyć to, czego nie zdołał zrobić Hitler narodowi polskiemu”.

Do czego zatem wzywa baner ustawiony w Poznaniu? Wydaje się, że to pytanie, na które nadal trudno jest znaleźć odpowiedź. Nasz czytelnik zwrócił jednak uwagę, że w dzisiejszych czasach, gdy za wschodnią granicą Polski toczy się wojna hasła o „mobilizacji” spotykają się w większości z negatywnym odbiorem.