Jego głos zna cały koszykarski Poznań. Co jest najważniejsze dla spikera na meczach koszykówki?

Jego głos znają wszyscy fani koszykówki w Poznaniu. Na przejażdżkę naszym redakcyjnym Mercedesem GLC zaprosiliśmy Marka Lubawińskiego, aby opowiedział nam o pracy spikera na meczach koszykówki.

 

Spikerzy są nieodłącznym elementem każdego meczu koszykówki. Ich głosy towarzyszą kibicom przez cały czas trwania meczu, a to, co mówią jest często tak samo emocjonujące jak sam mecz. Marek Lubawiński przez wiele lat był dziennikarzem sportowym, a teraz komentuje mecze koszykówki. Jego głos można usłyszeć podczas rozgrywek drużyny Enea Basket Poznań, która gra w I lidze koszykówki mężczyzn.

„Praktycznie co dwa tygodnie, od września do kwietnia, spotykają się kibice w hali przy drodze Dębińskiej. Bardzo się cieszę, ponieważ tych kibiców jest co raz więcej. Widać jaki jest głód koszykówki w Poznaniu” – dodaje Marek Lubawiński.

Mecze koszykówki to nie tylko rywalizacja sportowa, ale również niesamowite emocje, które towarzyszą grze. Zarówno dla zawodników, jak i dla kibiców, każdy mecz to niesamowite emocje. Bardzo często, kontrowersyjne decyzje sędziów, dodatkowo podkręcają atmosferę na trybunach. Marek Lubawiński dodaje, że również jego zadaniem jest stworzenie odpowiedniej atmosfery.

„Jeden z komisarzy powiedział kiedyś do mnie, że gdyby mnie nie było, to meczu by nie było. Po prostu zauważył, że swoim zaangażowaniem też dużo wnoszę – są emocję i coś się dzieje. Bardzo mnie to ucieszyło, bo to była duża pochwała” – powiedział spiker.

Podczas rozmowy w naszym redakcyjnym Mercedesie GLC, Marek Lubawiński powiedział, że na meczach koszykówki jest nie tylko spikerem, ale również kibicem. W związku z tym czasami ciężko o obiektywizm, ponieważ zawsze zależy mu żeby wygrał klub z Poznania. Podczas meczu najważniejsi są dla niego kibicie i to, aby dobrze się oni czuli.

Jeżeli chcecie posłuchać o największych wpadkach Marka Lubawińskiego to posłuchajcie całej rozmowy w programie „Hej Poznań”.