Jak poinformował bryg. Sławomir Brandt, rzecznik prasowy wielkopolskiego komendanta wojewódzkiego PSP, straż pożarna została wezwana do interwencji aż 375 razy. Najwięcej zdarzeń miało miejsce w Poznaniu – 175, ale także w innych miejscowościach regionu zanotowano znaczącą liczbę interwencji. W Szamotułach było to ponad 50 przypadków, w Czarnkowie 20, natomiast w Nowym Tomyślu i Rawiczu po 18.
Skutki Ulew
Duże ulewy spowodowały liczne podtopienia dróg, zalania piwnic i uszkodzenia infrastruktury. Wiele dróg stało się nieprzejezdnych, a mieszkańcy musieli radzić sobie z problemami spowodowanymi przez wodę. Działania straży pożarnej koncentrowały się głównie na usuwaniu wody z zalanych obiektów oraz zabezpieczaniu miejsca zdarzeń.