Ryanair polubił Poznań. Czy lotnisko Ławica zyska na zamieszaniu z Modlinem? Wiele na to wskazuje!

Czy Poznań będzie tym miastem, które zyska na zamieszaniu związanym z lotniskiem Modlin i Ryanairem? Wiele na to wskazuje, a odpowiedź na pytanie o to, jak bardzo, prawdopodobnie poznamy już we wtorek.

Ostatnie 12 miesięcy było wyjątkowo dobre dla poznańskiego lotniska Ławica. Nie tylko udało się odbudować ruch pasażerski sprzed pandemii, ale także zdobyć rekordowe wyniki w każdym miesiącu. Zarówno jedną z przyczyn jak i skutków sukcesów było uruchamianie nowych połączeń prosto z Poznania, a najwięcej nowości zaserwował Ryanair.

Co więcej, we wrześniu 2023 roku linia ogłosiła zbazowanie kolejnego samolotu (B737 MAX) na poznańskiej Ławicy, zapowiadając wówczas nowe trasy. To jednak nie był koniec ogłoszeń, ponieważ kolejne miesiące przyniosły nowe ogłoszenia.

Ostatecznie, tylko w ostatnich miesiącach Ryanair do siatki połączeń dorzucił Lizbonę (już uruchomione), Dubrownik, Pragę, Pafos, Saloniki, Kopenhagę i Palermo (loty od wiosny 2024).

Wiele wskazuje na to, że to nie koniec dobrych wiadomości dla pasażerów poznańskiej Ławicy. Ryanair po raz kolejny nie dogaduje się z lotniskiem Modlin i jeszcze w lutym 2024 roku Jason McGuinness, Chief Commercial Officer w Ryanair, przyznawał, że linia planuje spotkania z przedstawicielami wszystkich polskich lotnisk w sprawie zwiększenia oferty, „kosztem” cięć w Modlinie. Jakie szanse ma tu Poznań?

Jason McGuinness przyznawał w rozmowach z mediami, że na 100% Ryanair nie pojawi się latem 2024 w Radomiu. Odpadła też Warszawa z lotniskiem Chopina, gdzie powodem jest brak slotów na okres letni. Ostatnim portem, które zdecydowanie wykluczano w lutym była Zielona Góra, bo tam problemem jest infrastruktura lotniska.

Przedstawiciel Ryanaira dodawał także, że z uwagi na zbyt mało czasu, wątpliwe jest uruchomienie nowej bazy – ponieważ to zwykle dzieje się z większym wyprzedzeniem. W takiej sytuacji bazowanie samolotu z Modlina odpada także w Rzeszowie i Łodzi. To z kolei zwiększa szanse Poznania.

Na wtorek, 5 marca, zapowiedziano konferencję prasową linii lotniczej Ryanair oraz Zarządu Portu Lotniczego Poznań-Ławica. To z pewnością oznacza dobre wiadomości dla pasażerów. Czy to znaczy, że właśnie w stolicy Wielkopolski linia zbazuje kolejny samolot? A może będą to „jedynie” nowe połączenia? Oczywiście, cokolwiek zostanie ogłoszone, nie musi mieć bezpośredniego związku z sytuacją na Modlinie, a być efektem długofalowej współpracy poznańskiego portu, ale trwające zamieszanie z podwarszawskim lotniskiem z pewnością pomogło Poznaniowi.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i Google.
Polityka prywatności i obowiązujące Warunki korzystania z usługi.