“Uznał, że nic się nie stało” – kierowca potrącił nastolatka na przejściu dla pieszych i odjechał (WIDEO)

Nie zatrzymał się, bo… uznał, że nic się nie stało. Mężczyzna, który potrącił samochodem nastolatka przeprowadzającego rower przez przejście dla pieszych, nie tylko stracił prawo jazdy, ale także odpowie przed sądem za swoje zachowanie.

 

Do zdarzenia doszło we wtorek, 28 maja, w godzinach popołudniowych na ul. Kolejowej w Gostyniu. Dwoje nieletnich przeprowadzało rowery przez przejście dla pieszych. W pewnym momencie stojący przez „zebrą” kierowca samochodu osobowego ruszył i potrącił 17-latka.

Chłopak zachował równowagę i zszedł z jezdni odwracając się do kierowcy, ale ten od razu odjechał z miejsca zdarzenia.

Poszkodowany zgłosił sprawę policji, która od razu rozpoczęła ustalanie tożsamości sprawcy. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego szybko odnaleźli odpowiedzialnego za potrącenie 43-letniego mieszkańca Gostynia.

Jak tłumaczył policjantom, „spojrzał na chłopaka i uznał, że nic się nie stało”, dlatego odjechał z miejsca zdarzenia.

Kierowca stracił prawo jazdy. Policja skierowała również do sądu wniosek o ukaranie go za potrącenie i ucieczkę z miejsca zdarzenia.