O sprawie pisaliśmy na naszym portalu (tutaj ). 30 grudnia 2023 roku do szpitala w Kępnie zgłosiła się 19-letnia kobieta z dwumiesięczną córką. Lekarze od razu stwierdzili liczne obrażenia, które zagrażają życiu dziecka, dlatego przetransportowano niemowlę najpierw do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim, a następnie do placówki w Poznaniu.
Z uwagi na charakter obrażeń wskazujący na prawdopodobną przemoc, lekarze zawiadomili służby.
Już na drugi dzień 19-letnia matka oraz 30-letni ojciec dziecka zostali zatrzymani przez poznańskich funkcjonariuszy w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa. Na początku stycznia para usłyszała zarzut psychicznego i fizycznego znęcania się nad 2-miesięczną córką Laurą. Ustalono, że podejrzani działali wspólnie i w porozumieniu.
Badania śledczych wykazały, że dziecko było wielokrotnie uderzane w głowę, potrząsane, podduszane i rzucane.
Para częściowo przyznała się do zarzucanych im czynów wyjaśniając, że dopuszczali się przestępstwa z uwagi na irytację płaczem dziecka. Zostali tymczasowo aresztowani oraz pozbawieni władzy rodzicielskiej.
W środę w Kaliszu rozpoczął się proces pary. Obrończyni matki dziecka wskazywała na stan rodziców dziecka. Podkreśliła, że oboje mają stwierdzoną niepełnosprawność umysłową w stopniu lekkim, a także że oboje ukończyli szkołę specjalną. Dodała, że żadne z nich nie umie wykonywać podstawowych zadań matematycznych.
Przed sądem podkreśliła także, że matka dziecka mieszkała z rodziną partnera, która nie reagowała i nie zauważyła problemu.
Podejrzani nie zabrali głosu podczas rozprawy.
Kolejna rozprawa planowana jest na 26 czerwca. Dziecko zostało umieszczone w rodzinie zastępczej.