Skradziono kajaki należące do klubu AZS AWF

W nocy z 14 na 15 czerwca nieznani sprawcy dokonali kradzieży dwóch kajaków, które były własnością klubu AZS AWF Poznań. Sprzęt, służący zarówno do nauki, jak i do startów w zawodach, zniknął z przyczepy transportowej zaparkowanej przy ulicy Wańkowicza w Poznaniu.

Kradzież szczególnie dotknęła dzieci, które miały wziąć udział w nadchodzących zawodach, oraz osoby z niepełnosprawnością, które korzystały z tego sprzętu. Klub apeluje do każdego, kto posiada jakiekolwiek informacje o miejscu przechowywania kajaków, o kontakt z klubem lub policją.

Świadkowie kradzieży: trzech mężczyzn widzianych ze skradzionym sprzętem

Według relacji naocznego świadka, kradzież miała miejsce około godziny 1:30 w nocy. Trzech mężczyzn widziano w okolicach ulicy Literackiej na poznańskich Podolanach, gdy przemieszczali się z kajakami.

Widziałam trzech chłopaków, dwóch niosło na głowie kajaki. Bardzo szybko się przemieszczali i zniknęli mi z pola widzenia. Sytuacja była dziwna, bo ten trzeci gdy mnie zobaczył, oddalił się nagle od dwójki kolegów – przekazał świadek zdarzenia.

Według świadka, sprawcy kradzieży działali z premedytacją, byli ubrani na czarno, a ich twarze były zamaskowane, co wskazuje na wcześniejsze zaplanowanie kradzieży.

Klub apeluje o pomoc

Członkowie klubu AZS AWF Poznań są zrozpaczeni utratą cennego sprzętu, który był nie tylko narzędziem do treningów, ale również nadzieją na sukcesy sportowe. Zwracają się do społeczności o pomoc w odzyskaniu skradzionych kajaków i liczą na szybką interwencję organów ścigania.

Każda informacja może okazać się cenna, dlatego klub prosi o kontakt osoby, które mogły widzieć kajaki lub wiedzą, gdzie mogą się one obecnie znajdować. Dzieci i osoby z niepełnosprawnością, które korzystały ze skradzionego sprzętu, czekają na powrót do normalnych treningów i przygotowań do zawodów.