Zima na przełomie 1923 i 1924 roku przyniosła bardzo dużo śniegu, który po roztopieniu przyczynił się do znacznego podniesienia poziomu wody w Warcie i zalania sporej części stolicy Wielkopolski. Poznaniacy walczyli z powodzią blisko miesiąc – od 26 marca do 23 kwietnia 1924 roku. Przy moście Chwaliszewskim fala powodziowa w pewnym momencie osiągnęła wysokość 6,38 m. W akcje ratunkowe zaangażowały się osobiście władze Poznania, w tym prezydent Cyryl Ratajski.
Jednym z zalanych miejsc był Ostrów Tumski. Brama Poznania w 100. rocznicę jednej z największych powodzi w historii miasta postanowiła zorganizować wystawę „Pod wodą. Powodzie w Poznaniu”. Otworzona została w maju i można ją oglądać już tylko 12 sierpnia. Prezentuje ona miasto i jego mieszkańców podczas walki z żywiołem. Znajdują się na niej m.in. fotografie Romana Stefana Ulatowskiego, wykonane 2 i 3 kwietnia 1924 roku w kilkunastu miejscach Poznania, z opisanymi godzinami zrobienia zdjęć i panującymi wówczas warunkami atmosferycznymi.
11 sierpnia z kolei odbędzie się zwiedzanie ekspozycji połączone ze spacerem na zewnątrz. „Radykalne oblicze Warty” to atrakcja skierowana do młodzieży i dorosłych. W jej trakcie będzie można się m.in. dowiedzieć, co wspólnego z jednym z największych wylewów Warty miała koronacja Bolesława Chrobrego i czy most może być winny powodzi.
Zwiedzanie rozpocznie się o godzinie 16:00 w holu Bramy Poznania. Wstęp jest bezpłatny, jednak obowiązują zapisy pod numerem telefonu: 61 647 76 34.
„Radykalne oblicze warty” to część letniego cyklu „Rzeka żywa. Siły natury”, którą Brama Poznania przygotowała specjalnie na swoje 10. urodziny. W ramach niej wszyscy chętni mogą wziąć udział w spotkaniach, warsztatach i spacerach o o tematyce związanej z siłami natury i leczniczą mocą roślin. Do współpracy pracownicy Bramy Poznania zaprosili artystów, przyrodników, twórców i animatorów kultury.