Najlepiej strzeżony teatr Poznania gra o przebaczenie

- Zero kumania, wnuczka mają, kasę mają, jak my ich nie zrobimy, to ktoś inny ich zrobi – recytuje Krzysztof, recydywista z zaczesanymi na bok włosami. Za parometrowym drutem kolczastym i pięcioma okratowanymi drzwiami pięciu więźniów aresztu na Młyńskiej ćwiczy spektakl o wyłudzaniu pieniędzy „na wnuczka”. Grają o coś więcej...

Najlepiej strzeżony teatr Poznania gra o przebaczenie

- Zero kumania, wnuczka mają, kasę mają, jak my ich nie zrobimy, to ktoś inny ich zrobi – recytuje Krzysztof, recydywista z zaczesanymi na bok włosami. Za parometrowym drutem kolczastym i pięcioma okratowanymi drzwiami pięciu więźniów aresztu na Młyńskiej ćwiczy spektakl o wyłudzaniu pieniędzy „na wnuczka”. Grają o coś więcej...