.jpg)
.jpg)
Przechodząc w okolicy usłyszał wołanie o pomoc dochodzące z pustostanu przy ul. Opolskiej w Poznaniu. Właściwa reakcja mieszkańca pozwoliła na szybkie dotarcie do mężczyzny, którego zdrowie bez wsparcia innych, byłoby poważnie zagrożone.
pierwsza-pomoc
W Poznaniu, z myślą o bezpieczeństwie najmłodszych oraz zbliżających się feriach zimowych, zorganizowano „Zimowe Warsztaty z Numerem 112”. W ramach wydarzenia, które odbyło się w Wielkopolskim Urzędzie Wojewódzkim, dzieci i młodzież miały okazję nauczyć się, jak odpowiedzialnie korzystać z numeru alarmowego 112, a także zyskać cenną wiedzę na temat bezpieczeństwa....
W nocy 30 stycznia 2024 r., na drodze krajowej nr 32 w rejonie Kopanicy, jeden z kierowców zauważył starszą kobietę idącą po jezdni. O sprawie poinformował policję, która udzieliła seniorce pomocy.
Strażnicy miejscy prawdopodobnie uratowała zdrowie kobiety, która w nocy znalazła się w rejonie poznańskiego dworca źle się czując.
W poniedziałkowy poranek na podpoznańskim cmentarzu doszło do zasłabnięcia kobiety. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR.
Nie udało się uratować 37-letniego strażaka ochotnika z OSP Roszki, który w niedzielę zasłabł po grze w tenisa stołowego w hali sportowej w Odolanowie. Pomimo natychmiastowego udzielenia mu pomocy przez przeszkolonych kolegów i początkowego przywrócenia funkcji życiowych, mężczyzna zmarł.
Odpowiednio szybka reakcja i prawidłowe działanie mogą uratować życie - właśnie dzięki nim udało się uratować mężczyznę, który leżał na chodniku na os. Oświecenia w Poznaniu.
Nie wiadomo, jak długo leżała na chodniku. Kobietę na jednej z głównych ulic Poznania znaleźli strażnicy miejscy, którzy udzielili jej pomocy.
Nie można przechodzić obojętnie - to zasada, o której mówi się już w przedszkolu, ale nie wszyscy się do niej stosują. Na szczęście, wielu o niej pamięta, dzięki czemu możliwe jest uratowanie zdrowia, a nawet życia innych. Takie sytuacje opisała poznańska straż miejska.
W odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie i z odpowiednią reakcją. Policjanci ze Śremu uratowali mężczyznę, który nieprzytomny leżał w nocy na drodze.