Funkcjonariusze z poznańskiego Starego Miasta proszą o kontakt osoby, które rozpoznają mężczyznę, którego wizerunek opublikowano w związku z postępowaniem w sprawie oszustwa.
wyłudzenie
Poznańscy policjanci, współpracując z Prokuraturą Okręgową w Poznaniu, dokonali zatrzymania pięciu osób, które podejrzane są o oszustwa. Jak relacjonują funkcjonariusze, podejrzani nawet podczas zatrzymania, próbowali jeszcze zacierać ślady przestępstw.
Poznańska policja potwierdza zatrzymanie Moniki K., która podejrzana jest o oszustwo na szkodę fundacji „Taka Akcja” Filipa Chajzera. Kobieta wcześniej oskarżała prezentera o przywłaszczenie pieniędzy ze zbiórki na leczenie jej syna i nieuzasadnione wstrzymanie wypłaty środków.
Prokuratura Rejonowa w Szamotułach zatrzymała Monikę K., kobietę, która w ostatnich miesiącach występowała w mediach oskarżając fundację Filipa Chajzera o oszustwo i wstrzymanie wypłat dla jej chorego dziecka. Do zatrzymania matki chłopca miało dojść w Poznaniu.
Sprzęt, który sprzedawał albo nigdy nie trafiał do klientów albo był tak słabej jakości, że nie nadawał się do użytkowania. Mężczyzna oszukiwał tak kupujących przez kilka lat, aż w końcu sprawy zaczęły trafiać do policjantów, którzy zatrzymali oszusta. Teraz grozi mu nawet 8 lat w więzieniu.
Poznańska seniorka straciła 150 tys. złotych w wyniku oszustwa telefonicznego. Przestępcy, udając funkcjonariuszy policji, manipulowali jej uczuciami, twierdząc, że jej córka spowodowała śmiertelny wypadek drogowy.
Wyłudzając towary i pieniądze od firmy wysyłkowej miał dopuścić się oszustw na kilkaset tysięcy złotych. Podejrzany 22-latek może spędzić nawet kilkanaście lat w więzieniu.
Kolejnych 20 osób zostało zatrzymanych w związku z podejrzeniem działalności w zorganizowanych grupach przestępczych, które miały specjalizować się w dokonywaniu rozboju na klientach klubów nocnych m.in. w Poznaniu.
Poznańska policja poszukuje osób poszkodowanych w związku z działalnością Fundacji „Łatwiej”, „Razem Łatwiej” lub „Razem Da Się”.
Szamotulscy policjanci zatrzymali młodego mężczyznę pochodzącego z województwa mazowieckiego, który usłyszał aż 46 zarzutów. Wśród nich znajdują się oskarżenia o oszustwa, wyłudzania kredytów i podszywanie się pod inne osoby. Postępowanie jest wciąż w toku i możliwe jest, że liczba zarzutów wzrośnie.