Kwiaty pod Poznańskimi Krzyżami prezydent złożył w towarzystwie Aleksandry Banasiak, prezes stowarzyszenia Poznański Czerwiec 1956, a po uroczystości serdecznie podziękował pani prezes.
Kolejnym punktem prezydenckiej wizyty była Biblioteka Raczyńskich, gdzie prezydent miał odsłonić pamiątkową tablicę na fasadzie gmachu Biblioteki Raczyńskich upamiętniającą Edwarda Hrabiego Raczyńskiego – a później uroczyście otworzyć nowe skrzydło książnicy.
Nowa biblioteka pełna była zaproszonych gości, wśród których byli między innymi potomkowie rodziny Raczyńskich, którzy przyjechali na tę niezwykle dla nich radosną i wzruszającą uroczystość. Zaproszeni byli też mecenasi sztuki, wśród nich Grażyna Kulczyk, i to do ich działalności nawiązał prezydent Komorowski w swoim przemówieniu, wspominając zasługi rodziny Raczyńskich dla Poznania.
– Jeśli zrobiło się coś dla innych to jest to źródłem dobrej pamięci – mówił. – Warto pamiętać o tym także i dziś, w dobie mecenatu kultury i warto kształtować takie postawy.
Zdaniem prezydenta otwarcie nowego skrzydła biblioteki ma znaczenie nie tylko dla Poznania, ale symbolicznie dla całej Polski, bo jest przykładem wielkiego dzieła, które znalazło swoją kontynuwację.
– Dlatego gratuluję Poznaniowi tej uroczystości – powiedział prezydent.
Po uroczystym przecieciu wstęgi prezydent zwiedził bibliotekę, a jej pracownicy pod wodzą dyrektora Wojciecha Spaleniaka oprowadzali go wskazując co ciekawsze i cenniejsze zbiory. Na zakończenie wizyty prezydent wpisał się do ksiegi pamiątkowej biblioteki.