Co słychać – i widać – na Kaponierze?

Prace przy budowie Kaponiery z wiosną przyspieszyły – a efektem tego jest fakt, że kaponiera staje się… coraz mniej widoczna. Coraz większe przestrzenie ronda i ulicy Roosevelta są już “schowane” pod nową nawierzchnią.

Tam, gdzie jeszcze jesienią można było swobodnie obserwować sobie trasę Pestki i jadące tramwaje – dziś trzeba się mocno wychylić, by cokolwiek zobaczyć. Większość ulicy Roosevelta od mostu Teatralnego do Kaponiery jest już gotowa. Nie na tyle oczywiście, by mogły tamtędy pojechać znów samochody, ale trwa tam układanie kolejnej warstwy nawierzchni na filarach.

Na poziomie przyszłej ulicy natomiast trwają już prace wykończeniowe. Przystanek komunikacji miejskiej na ulicy Roosevelta przy przyszłym wyjściu spod Kaponiery jest już prawie gotowy. Ba, ma nawet ułożoną nawierzchnię i zamontowane barierki.

Jednak do końca remontu jeszcze daleko. Zakończenie całości przewidziano na sierpień 2015 roku.