Kto będzie się bawił z Pepsi? Oto zwycięzcy!

Bożena Warkocka – która wybierze się do Pachy. A oto jej napój orzeźwiający arbuzowo-truskawkowy
Składniki:
1 kg obranego, pozbawionego pestek i pokrojonego arbuza,
400-500 g obranych truskawek,
pokruszony lód,
kilka listków mięty.
Wszystkie składniki zmiksować na gładki koktajl. Gotowe!
 
 
D. Goździkowska – także wybrała Pachę. Jej napój jest z limonek i… ogórka
100 ml soku jabłkowego
100 ml sprite
8 plasterków ogórka zielonego
Pół skrojonej w plasterki limonki

Najpierw ugnieść ogórek z limonką, dodać kostki lodu, dodać sprite i sok jabłkowy. Limonkę można przyozdobić plasterkami mięty, a jeśli ktoś lubi mocniejsze napoje – może dodać wódkę.  

Marcin Napieraj także wybrał Pachę, a jego zdaniem na gorące dni jest tradycyjny Pink Lemonade!
A oto przepis:

Do wysokiej szklanki wrzucamy kostki lodu i dodajmy:

20 ml sour mix (jest to syrop cukrowy zmieszany z sokiem wyciśniętym ze świeżych cytrynek) – musimy przygotować go wcześniej.
20 ml soku żurawinowego (aby nadać różowego koloru, o którym mowa w nazwie napoju) – pamiętajmy, aby kupiony przez nas sok zawierał min. 20% soku z żurawiny, a nie posiadał ją tylko w nazwie soku! 😉
20 ml wódki (na rozluźnienie 😉 )

Całość wstrząśniemy shakerem, odcedzamy do nowej szklanki wypełnionej lodem.
Napój dopełniamy spritem, bąbelki nadadzą charakterystycznej konsystencji lemoniady!
Całość dekorujemy cytryną i rurką.
 
Sok z żurawiny, sok ze świeżych cytryn i Sprite zadziałają orzeźwiająco, a mocny alkohol pozwoli się odprężyć.
Dla osób nielubiących alkoholu zamiast wódki można dodać 10 ml więcej sour mix i 10 ml soku więcej – aby zachować proporcje.
 
Pink Lemonade ma także inne zalety – zmieniając sok żurawiny na inny sok, zmienimy kolor i smak naszego drinka. Dzięki temu każdy może dobrać smak swojego ulubionego owocu, a różnorodność kolorów zachwyci każdego gościa na naszej imprezie! Poza tym jego wykonanie nie wymaga nadzwyczajnych umiejętności i nakładów finansowych. Jest, jak powinno być – smacznie, tanio i orzeźwiająco!

Jak odebrać swoje zaproszenia – dowiecie się z maili.