Termy Maltańske z dobrym wynikiem – i nowym najemcą

Najlepszy I kwartał roku w historii – tym mogą pochwalić się władze Term Maltańskich. To nie tylko dobry prognostyk na dalszą część roku, ale też wymierne korzyści finansowe – spółka po raz pierwszy w swojej historii osiągnęła w pierwszym kwartale zysk. Nie oznacza to spoczywania na laurach – plany rozwojowe są dość konkretne.

Inauguracja 2016 roku była niezwykle udana dla poznańskiego Kompleksu. Frekwencja podczas trzech miesięcy w porównaniu z analogicznym okresem w 2015 r. nieznacznie wzrosła, co świadczy o wysokim zainteresowaniu obiektem wśród poznaniaków i wielkopolan. Również wynik finansowy osiągnięty w I kwartale jest bardzo dobry. W porównaniu do roku 2015 przychody wzrosły o ok. 5 proc. Pierwszy raz od momentu otwarcia Spółka zanotowała zysk w pierwszym kwartale.

Wzrost liczby gości zanotowała część rekreacyjna – w I kwartale 2016 r. odwiedziło ją ponad 125 tys. osób (prawie 5 tys. więcej niż w I kw. 2015 r.). Nieznaczny spadek nastąpił w części sportowej (z 85 tys. do 82,5 tys.), natomiast sauny odwiedziło mniej więcej tyle samo osób (30,3 tys. w I kw. 2015 r. i 30,8 tys. w I kw. 2016 r.).

Władze Term Maltańskich nie zamierzają spoczywać na tym wyniku – już planują atrakcje, które mają przyciągać na termy nowych klientów. Pierwszą z nich można odwiedzać od 16 kwietnia. Chodzi o nowy klub fitness, który zastąpił inną tego typu placówkę działającą przy basenach przez ostatni rok. Nowy klub jest ogromny (zajmuje powierzchnię niemal 3 tys. metrów kwadratowych), co jednak ciekawe – jest w pełni samoobsługowy. Dodatkowo czynny jest przez 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę.

To dopiero pierwsza z tegorocznych zmian w termach. Na co jeszcze mogą przygotować się miłośnicy wodnych szaleństw? Przede wszystkim na większą plażę, która ma być gotowa w połowie czerwca (choć obecna plaża zostanie otwarta 30 kwietnia).
– Schodzimy w dół, bliżej Malty – wyjaśnia Jerzy Krężlewski, prezes term. – Powstanie tam też drugi kiosk, który będzie obsługiwał nie tylko gości basenów, ale też osoby spacerujące wokół jeziora.

Znika za to boisko do siatkówki plażowej – jego miejsce zajmie wodny plac zabaw dla dzieci o powierzchni 330 m2. Będą tam dysze i armatki wodne, tunele, młyny wodne – łącznie kilkanaście atrakcji dla najmłodszych.

W październiku zacznie się kolejna inwestycja, tym razem wewnątrz przestrzeni rekreacyjnej – przebudowany i powiększony zostanie basen geotermalny. Dodatkowo władze term chcą przeprowadzić inne inwestycje, które nie będą widoczne dla gości basenów. Chodzi o rozwiązania, które obniżą koszty utrzymania obiektu, takie jak nowocześniejsze oświetlenie.