Do zdarzenia doszło późnym wieczorem, 10 stycznia w Lamkach. Po otrzymaniu zgłoszenia o kierującym, który wpadł do rowu i dachował, policjanci od razu udali się na miejsce wypadku, razem z pogotowiem ratunkowym i strażakami.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że prowadzący samochód osobowy mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu, a potem na lewe pobocze. Po najechaniu na betonowe ogrodzenie, dachował i zatrzymał się na terenie posesji. Badanie przeprowadzone przez funkcjonariuszy wykazało, że kierowca miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.