Maturzyści piszą egzaminy mimo kwarantanny. Nerwowe matury w VIII LO

Nie o takim przebiegu egzaminu dojrzałości myślał jeden z absolwentów poznańskiego liceum. W ubiegłym tygodniu razem z kolegami i koleżankami przystąpił do matury w VII Liceum Ogólnokształcącym w Poznaniu. Teraz okazało się, że jest zakażony koronawirusem i został objęty kwarantanną. Problemy mają także inni maturzyści, którzy mieli z nim kontakt. Do egzaminów podchodzą w warunkach kwarantanny i reżimu sanitarnego.

 

Stwierdzenie „pozytywny wynik” u maturzystów powinien budzić o wiele lepsze skojarzenie, jednak sytuacja pandemiczna zmieniła znaczenie tych słów. Jeden z maturzystów poznańskiej „ósemki” uzyskał pozytywny wynik testu na obecność Sars-Cov-2. Został objęty kwarantanną i pozostałe egzaminy będzie musiał napisać dopiero w czerwcu.

Jego wynik okazał się jednak problemem nie tylko dla niego. Dziewięcioro innych maturzystów, którzy mieli z nim kontakt otrzymało od sanepidu kwarantannę. Z pomocą przyszła jednak szkoła, która współpracowała w tym zakresie z sanepidem i samymi maturzystami.

Dzięki temu, cała 9 może przystępować do egzaminów mimo kwarantanny. Szkoła zorganizowała dla nich osobną salę oraz komisję, a całość odbywała się przy zachowaniu zasad reżimu sanitarnego. Dodatkowo, maturzyści muszą każdorazowo wykonywać szybki test na obecność wirusa przed egzaminem. Sanepid wydał także specjalne przepustki zwalniające z kwarantanny na czas dowozu i odwozu ze szkoły.