Sprawę wielokrotnie opisywaliśmy na naszym portalu. W lipcu 2022 roku 14-letnia Kasia została porwana sprzed sklepu na poznańskim osiedlu, wciągnięta do samochodu, a następnie wywieziona poza miasto, do Złotnik, gdzie grupa nastolatków oraz dorosła kobieta popełnili wobec niej dalsze przestępstwa.
Nastolatka została zgwałcona ze szczególnym okrucieństwem, co zostało utrwalone telefonami komórkowymi. Była także upokarzana i poniżana.
W zdarzeniu brali udział wówczas 39-letnia Paulina K., 17-letni Alan O. oraz troje nieletnich. Powodem zdarzenia miało być 20 złotych, które 14-letnia Kasia miała oddać za zniszczenie elementu papierosa elektronicznego.
W styczniu 2024 roku sąd pierwszej instancji wydał wyrok, od którego prokuratura złożyła odwołanie, wskazując, że kary dla Pauliny K. oraz Alana M. powinny być wyższe. Odwołanie złożył też obrońca nastolatka domagając się niższego wyroku.
W środę, 26 czerwca, Sąd Apelacyjny w Poznaniu wydał prawomocny wyrok. Kobieta spędzi w więzieniu 10 lat i miesiąc, a jej młodszy partner 7 lat. Oboje solidarnie muszą zapłacić pokrzywdzonej 200 tysięcy złotych zadośćuczynienia na rzecz pokrzywdzonej.
Obrońca Alana O. wskazywał w sądzie na żal jego klienta oraz przeżycia, jakie mu towarzyszą. Podkreślił, że nie kwestionuje sprawstwa i winy, jednak jego zdaniem, wyrok powinien być niższy. Sąd odrzucił argumentację, podobnie jak tę dotyczącą zależności między Pauliną K. oraz Alanem O. Wskazano, że nie miała ona takiego znaczenia przy dopuszczaniu się czynu.
Pełnomocnik pokrzywdzonej wskazała, że kara nie jest tak wysoka, jakiej się domagano, ale prawomocny wyrok pozwoli jej klientce na zakończenie ważnego etapu terapii, którą kontynuuje od niemal dwóch lat po tym, co się stało.
Czytaj także:
Sąd wydał wyrok w sprawie porwania i gwałtu na 14-latce. Kary niższe, niż te, o które wnioskowała prokuratura
Porwanie i brutalne zgwałcenie 14-latki. Akt oskarżenia i zarzuty dla Pauliny K. i Alana O.