Wyjątkową nieodpowiedzialnością popisał się pracownik jednej z firm ochroniarskich, który w miejscowości Mieścisko w Wielkopolsce zostawił broń służbową wraz z amunicją w toalecie na stacji benzynowej. Gdy wrócił na miejsce kilka godzin później, broni już nie było. Sprawa badana jest średztwem prokuratorskim.