Na dziedzińcu urzędu miasta będzie… teatr!

Ale tylko na jeden wieczór (na razie) - z dziedzińca Urzędu Miasta Poznania na kilka dni zniknęły zielone poduchy i drzewka w donicach, a pojawiły się rusztowania, podesty i… stare motocykle. Wszystko przez „człowieka we krwi”. Kim on jest?