To cud, że w pożarze nikomu nic się nie stało. Sześcioosobowa rodzina życie zawdzięcza najmłodszemu dziekcu, Wiktorii, która poczuła w nocy dym. Niestety, rodzina Miłoszewskich z Urbania w płomieniach straciła cały swój dobytek.
pomoc-dla-pogorzelców-poznań
Po pożarze, który wybuchł w czwartkowy wieczór na poddaszu jednego z budynków zlokalizowanych przy ulicy Żelaznej, 19 osób musiało opuścić swoje mieszkania. ZKZL już rozpoczął poszukiwania lokali, w których osoby te mogłyby tymczasowo zamieszkać.