Jak się okazuje, nie żyją też wszystkie czarne łabędzie, które mieszkały w Starym Zoo przy ul. Zwierzynieckiej w Poznaniu – samiec i samica oraz piątka ich potomstwa, która przyszła na świat zaledwie kilka miesięcy temu.
Sprawcy szuka już policja. To na prośbę funkcjonariuszy nie jest ujawniane, jaka dokładnie substancja została użyta do zabicia ptaków. Wiadomo tylko, że jest ona dość powszechna i raczej łatwa do zdobycia.
Szansy na ustalenie sprawcy nie wydają się wielkie z uwagi na upływ czasu i brak monitoringu w Starym Zoo, chociaż to ostatnie ma się wkrótce zmienić. W budżecie na przyszły rok ma się znaleźć 100 tys. zł na nowe kamery monitoringu dla zoo, większość z nich ma trafić właśnie do ogrodu przy ul. Zwierzynieckiej.