– Dlaczego? Promocja miasta to oczywiście jedno – wyjaśnia Rafał Jankowiak z “Latamy z Poznania”. – Po drugie: my jako jedyne historyczne miasto w Polsce nie mamy “swojego” samolotu długodystansowego LOT, gdyż Poznań był właśnie ta maszyną, którą równo rok temu lądował bez podwozia kapitan. Wrona. Zatem tak naprawdę dostalibyśmy to, co los (zabrał nam rok temu…
Członkowie stowarzyszenia założyli profil na FB i okazało się, że pomysł się podoba – poparło go już 200 poznaniaków.