Kot oblany kwasem – Animalia prosi o pomoc!

Pod opiekę fundacji trafił kocurek z Ostrowa Tumskiego. Ile się musiał nacierpieć to aż trudno sobie wyobrazić. Według weterynarza wygląda na to, że został polany czymś żrącym – może kwasem.

Kot musiał chodzić z tymi ranami co najmniej kilka dni.  Mieszkał w ogrodzie u księży, którzy codziennie przechodzili obok niego, karmili go…. Niemożliwe, żeby tego nie widzieli…
Gdy tylko dowiedzieliśmy się o nim, od razu został zabrany do weterynarza, dostał antybiotyki, leki przeciwzapalne i przeciwbólowe.

Co niezwykłe, kocurek pomimo wyrządzonej mu krzywdy jest cudowny, kochany, daje sobie zrobić wszystko jakby rozumiał, że chcemy mu pomóc, że ból już się skończył i nigdy wiecej nie zazna zimna i głodu. Gdy tylko się go dotknie, od razu włącza motorek i czeka na na pieszczoty.

Teraz bardzo potrzebny jest dom tymczasowy, w którym będzie mógł dojść do zdrowia. Futerko prawdopodobnie nigdy nie odrośnie, bo rany są zbyt głębokie…

Bardzo prosimy, jeśli ktoś jest w stanie zapewnić kocurkowi dom tymczasowy w Poznaniu, marzeniem byłby stały, ale choćby tymczasowy – to będzie olbrzymia pomoc! On już tyle przeszedł….
Ze względu na swój stan kocurek potrzebuje kogoś, kto jest mu w stanie zapewnić odpowiednią opiekę.

Prosimy również o wsparcie finansowe z dopiskiem „Kocurek z Ostrowa Tumskiego” Fundacja dla Zwierząt Animalia Nordea Bank Polska S.A. Oddział POB Poznań I 53 1440 1286 0000 0000 0453 3704 Kontakt w sprawie kotka Agnieszka oxygen_78@o2.plZ góry dziękujemy!!!!