.jpg)
.jpg)
Teoretycznie wszystko miało się zacząć o 17, ale zaczęło się później, co nawiasem mówiąc należy już do tradycji tego miejsca. Ale zdaje się, że wszyscy się tego spodziewali i nikomu to nie przeszkadzało. Cierpliwsi wdrapali się na górę kontenera z piwem podziwiać widoki, mniej cierpliwi odeszli w stronę Starego Rynku zamierzając wrócić za godzinę albo za dwie. Kto wie? I kto by się przejmował czasem w tak piękny, choć zimny majowy wieczór?
– Przyszłyśmy, bo przeczytałyśmy, że dziś ma być otwarcie – mówią Karina i Maja, poznańskie licealistki. – Bywałyśmy tu w ubiegłym roku, więc oczywiście natychmiast postanowiłyśmy przyjść. No bo to dla nas ostatnie chwile, kiedy możemy się wyrwać, w tym roku matura…
Dziewczyny były nieco rozczarowane, że przyszły punktualnie i nic się nie dzieje, ale spotkały całe mnóstwo znajomych, więc zadowolone z życia zasiadły na piasku, żeby pogawędzić i napić się piwa.
Magda i Tomek przyszli około 18 i też nie bardzo wiedzieli, czego się spodziewać.
– W ubiegłym roku trafialiśmy tu często, raczej przypadkiem, raczej żeby się spotkać z ludźmi niż na warsztaty czy koncerty – smieje się Tomek. – Fajnie było, muzyka nam zbytnio nie przeszkadzała. Mam nadzieję, że w tym roku też tak będzie…
W tym roku podczas otwarcia można było posłuchać koncertu DYZMATRONIK, [haven], SYRENA EXPRESS (DJ set) plus goście. Dyzmatronik to Maciej Maciora Balcewicz i Artur Sosen Klimaszewski, a muzykę, jaką tworzą nazywają “trup hopem” – eletronicznie, ale z pazurem i specyficznym poczuciem humoru. Do piwa i pięknych, acz nieco zdewastowanych okoliczności przyrody i ogólnego klimatu kontenrów – idealna!
[haven] – to eklektyczny miks trip hopu, muzyki tanecznej oraz industrialu, a SYRENA EXPRESS to duokolektyw producencko – DJ-ski debiutujący w warszawskich Delikatesach w 2010 roku. Ich muzyka to eklektyczna i ekstatyczna wyprawa przez bezdroża parkietu. Trzeba usłyszeć, żeby zrozumieć, a i wtedy nie ma gwarancji, że chwyci się tę wyjątkowość. Ale czy zawsze trzeba wszystko rozumieć?
Goście specjalni: to The Very Polish Cut Outs Label Session with FunkOFF & Chłopak z Sąsiedztwa. Najogólniej to, co robią, można nazwać odświeżaniem muzyki w kreatywny sposób – i znów, najlepiej to było usłyszeć… Projekt współtworzy wielu utalentowanych producentów z polski: Zambon, Kacper Kapsa, Old Spice, Mental, Yacht Rock Disco i Funkoff.
Do KontenerArtu warto zajrzeć także 2 maja. Od rana odbywają się tam warsztaty batiku – każdego dnia od 10-15 odbywać się będzie woskowanie, od 16-19 farbowanie. Pokaz kończący pracę warsztatowiczów zaplanowano 5 maja o godz. 19.00.
O godzinie 17 rozpocznie się Spotkanie z Modą i Piotrem Szaradowskim, a o 20.30 – koncert zespołu LODY. To muzyka, w której słychać afrykańskie bity i tropikalną rytmikę, a wszystko aż podnosi do tańca. Do tego dochodzą fantazyjne, kolorowe stroje, wizualizacje i scenografia – warto się wybrać.
3 maja o 20 – RIDERS OF THE LOST SOUNDS by SYRENA EXPRESS, a gościnnie zagra pan PUDEL, czyli impreza taneczna, którą poprowadzą DJ-e rezydenci z kolektywu Syrena Express. A 4 maja o 19 rozpocznie się SLAPSTICK – projekcja performansu Evy&Adele. Eva&Adele to niemieckie performerki, występujące razem od 1991 roku. Mała kobieta i duża kobieta (Eva choć urodziła się mężczyzną, została w Niemczech oficjalnie uznana za kobietę). Różowe skrzydła, wysokie szpilki, wyrazisty make up, zalotne uśmiechy i… łyse głowy. Czy ich perfomans oczaruje także poznaniaków?
Po performansie o 20 zagrają Chłopak z Sąsiedztwa i Pudel, mistrzowie US deep house.
5 maja o 19 Nowa Siła Kuratorska zaprasza na pokaz kończący warsztaty batiku, w ramach projektu ‘ZBYT’. Wernisaż będzie więc pokazem pracy i zakończeniem zmagań uczestników z tą niełatwą techniką. W trakcie tego wydarzenia, w tzw. akcie DEFRAMESTRACJI, obrazy przeistoczą się w ubrania i zostaną zaprezentowane przez samych autorów. Kuratorki: Natalia Safian, Alicja Szabelska.
O 20 natomiast rozpocznie się pokaz filmów “Powidoki” 2012 – retrospekcja filmów powstałych podczas działania pracowni “Powidoki” 2012.