Polska Akademia Gitary: zagrali sułtani swingu!

Ponad stu gitarzystów zagrało na poznańskim Starym Rynku wspaniały, rockowy utwór Marka Knopflera i Dire Straits “Sultan of swings”. W sułtańskim zespole byli tacy, którzy grają od 40 lat – i tacy, których przygoda z gitarą dopiero się zaczęła. Ale wszyscy grali wspaniale!

To internauci w głosowaniu zadecydowali, co w tym roku zagrają muzycy podczas happeningu. I bezapelacyjnie zwyciężył przebój Dire Straits z 1978 roku. Marek Ławryniak własnie na ten utwór głosował, bo jest wielkim fanem i zespołu, i samego Marka Knopflera jako gitarzysty. Niestety, sam na gitarze nie gra, bo, jak mówi, natura mu słuchu poskapiła.
– Ale co roku jestem pokibicować – podkresla. – A w tym roku to już naprawdę dostałem wspaniały prezent…

To już piąty happening w ramach festiwalu Polska Akademia Gitary. I “Sultan of Swings” nie był jedynym zagranym tego dnia utworem – muzycy zagrali też “Kiedy byłem małym chłopcem” specjalnie dla Jarka Śmietany, który dwa lata temu brał udział w festiwalu i wtedy właśnie muzycy zagrali ten utwór Tadeusza Nalepy.
– Chcemy zagrać dla niego i za niego, ponieważ jest poważnie chory – mówił Przemysław Kieliszewski, pomysłodawca i twórca festiwalu. – Jarku, gramy dla ciebie, żebyś wyzdrowiał i znów wziął do ręki gitarę…

Granie wyszło jak zwykle wspaniale, co można było usłyszeć, gdy muzycy grali sami, jednynie wspomagani przez Roberta Hornę, a nie wspierani przez zespół The Colors, który im pomagał ze sceny. Z muzykami śpiewał natomiast fenomenalny Billy Neal z Australii – i jego wykonanie “Sultans of swings” też było czymś, co warto było usłyszeć…

Czytaj także:

Polska Akademia Gitary zaprasza na happening!