Nowa stacja rowerów i… inne śmieci na Poleko

Przy wejściu głównym, przy pawilonach i w środku hali numer 15 – wszędzie tam pojawiły się nowe stacje poznańskiego roweru miejskiego przy okazji targów Poleko, Komtechnika, Gmina i Dworzec. Ale rower nie wystarczy, żeby być eko – o czym można się dowiedzieć zwiedzając targi.

Poleko to od ćwierć wieku jedna z najważniejszych imprez dotycząca ochrony środowiska. W tym roku najszybciej (bo już przy samym wejściu) „rzucają się w oczy” wypożyczalnie rowerów miejskich. Przy okazji ekotargów swoimi rowerami chwali się firma Next Bike, która obsługuje systemy rowerów w miejskich, w kilku miastach w Polsce –  w tym w Poznaniu. Mimo, że wielu by chciałoby, żeby taki zielony i wygodny transport w Poznaniu się rozwijał, szanse na to – przynajmniej chwilowo – nie są zbyt duże.

– Umowa jest tak skonstruowana, że na razie Poznań nie może rozwijać swojego sytemu – zauważa Małgorzata Udała, rzecznik prasowy Next Bike. – Szukamy innych alternatywnych dróg rozwoju, chociażby poprzez stacje sponsorskie. Zachęcamy firmy, ale też uczelnie wyższe – bo to studenci najczęściej korzystają z miejskich rowerów. Sponsor stawia własną wypożyczalnie, która wchodzi w skład miejskiego systemu, powiększając jednocześnie bazę dostępnych rowerów.

Poznań był jednym z pierwszych miast, które system rowerów miejskich wdrażało. W stolicy Wielkopolski zdecydowano się tylko na 70 rowerów. W Warszawie, która traktuje miejskie rowery jako uzupełnienie transportu publicznego takich rowerów jest dwa i pół tysiaca.
– Te stacje na terenie MTP znikną wraz z końcem targów. Jest jednak szansa na kolejne stacje – finansowane z budżetu obywatelskiego, w okolicach jeziora maltańskiego – dodaje Udała.

Być eko to nie tylko jeździć na rowerze. Od lipca wszyscy jesteśmy bardziej eko, bo to wtedy rozpoczęła się w Polsce rewolucja śmieciowa. Nowe przepisy, wprowadzone przez rząd wprowadziły inny system gospodarki odpadami. Opłata śmieciowa, którą płacić muszą wszyscy faworyzuje tych, którzy segregują swoje śmieci, i w taki sposób przyczyniają się do ochrony środowiska.
– Zielony pojemnik to szkło, niebieski jest na papier, a żółty służy do zbiórki plastików – przypomina Tomasz Malanowicz z firmy Eco-Clean. Problemem nie jest jednak zapamiętanie kolorów pojemników, ale ich ulokowanie w mieszkaniu.

– Nasze rozwiązanie jest najmniej uciążliwe, bo zajmuje najmniej miejsca – tłumaczy Malanowicz wskazując na piramidę kolorowych pudeł. – Pojemniki stoją jeden na drugim. Każdy może być indywidualnie napełniany poprzez przygotowany do tego otwór. Cała operacja nie wymaga więc podnoszenia pojemników, które leżą nad tym, do którego chcemy coś wrzucić.
Śmietniki maja też inteligentne zabezpieczenia – w łatwy sposób można je zablokować przed ciekawością najmłodszych domowników. I zwierząt.

Międzynarodowe Targi Ochrony Środowiska Poleko organizowane są już po raz 25. W tym roku można odwiedzić ekologiczne miasteczko, można też obejrzeć profesjonalny sprzęt wykorzystywany przez straż pożarną. Z roku na rok przybywa wystawców zajmujących się odnawialnym źródłami energii. Nowością tegorocznej imprezy są uliczne lampy ledowe, zasilane energią solarną.

Po raz kolejny Poleko odbywa się w towarzystwie targów Komtechnika poświęconych gospodarce komunalnej. W ramach Komtechniki można zapoznać się z najnowocześniejszym sprzętem wykorzystywanym do utrzymania czystości w miastach.

Targi na terenach MTP można odwiedzać do 10 października.