Szalet na Świętym Marcinie kończy żywot

Nie udało się doprowadzić do ponownego uruchomienia szaletu na Świętym Marcinie, więc trzeba go było… zasypać. W miejscu wejścia do podziemnego szaletu zostanie zasadzona zieleń.

Jak informuje Rada Osiedla Stare Miasto, szalet mógł być uruchomiony, jednak koszt tego przedsięwzięcia przekroczyłby 300 tysięcy złotych. Dla porównania 7 automatycznych toalet, które miasto ustawiło przed mistrzostwami Euro 2012, kosztowało łącznie 1 mln 660 tys. zł., czyli ok. 237 tys. zł za sztukę.

Dodatkową przeszkodą do ponownego uruchomienia toalety było to, że nie była ona dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych. Postanowiono więc zasypać feralny szalet. ROSM poprosiła też Zarząd Zieleni Miejskiej o uporządkowanie terenu i obsadzenie go zielenią.