Sygnał o kłopotach z drzwiami otrzymaliśmy od naszego Użytkownika wkrótce po ich zamontowaniu.
“To jest spory problem” – napisał nasz Użytkownik, na dowód przesyłając też zdjęcie. – “Codziennie rano drzwi obrotowe tamują ruch pieszych; w piątek tworzą się spore kolejki do przejścia przez drzwi. Gdy funkcjonowały stare drzwi, takie przypadki nie zdarzały się. Codziennie przechodzę przez te drzwi i do czasu zamontowania nowych drzwi nigdy nie stałem w kolejce do przejścia. Natomiast teraz codziennie muszę odstać w kolejce. Nurtuje mnie pytanie, dlaczego wymieniono drzwi na obrotowe, które tamują ruch? Podobnie dzieje się z drzwiami wyjściowymi w kierunku ulicy Wolne Tory. Też notorycznie się korkuje to przejście. Może warto zainteresować się tym, bo sprawa niby błaha, ale nie wtedy, jak się stoi w kolejce do drzwi i słyszy wszelkie złorzeczenia świata…”
Sprawdziliśmy: kolejki są, co prawda okazjonalne, głównie rano i po południu, jednak z pewnością przejście w takich warunkach dalekiej jest od komfortu. Pół biedy, gdy pasażer ma niewielki bagaż, ale już wejście z dużą walizą to zadanie wymagające dobrej logistyki i umiejętności kierowania na poziomie wyższym, nie mówiąc już o sile fizycznej, gdyby się bagaż zahaczył…
Pasażerowie rzeczywiście nie są tym rozwiązaniem zachwyceni, bo do toru przeszkód, jaki muszą pokonać w drodze na dworzec, czyli ruchomych schodów, zwykłych schodów i ładnych kilkuset metrach na piechotę – doszło kolejne utrudnienie. Ale, jak wyjaśnił nam Norbert Fijałkowski, dyrektor PCC, drzwi zostały zamontowane na prośbę… pasażerów właśnie. Chociaż nie tylko ich.
– Drzwi do naszego obiektu od strony wejścia od dworca kolejowego zostały wymienione ze względu na skargi zarówno klientów jak i najemców na zbyt niskie temperatury w pasażu w okresie zimowym, zbyt wysokie w okresie letnim, spowodowane przeciągami i wiatrem dostającym się do obiektu, przez ze względu na ruch pieszych otwarte drzwi wejściowe – mówi Norbert Fijałkowski.
Dyrekcja Poznań City Center nie otrzymała – w przeciwieństwie do nas – żadnej skargi na kolejki do drzwi nie dostała.
– W tej chwili nie notujemy problemów z przepustowością tych drzwi – zaznacza dyrektor. A są one, nadmieniam, większe niż drzwi obrotowe zamontowane przez poprzedniego właściciela obiektu w wejściu na parterze.
Cóż, jak to mówią, jeszcze się taki nie urodził, który wszystkim by dogodził. Ta historia jest tego chyba najlepszym przykładem.