O zawiadomieniu prokuratury w sprawie możliwych nieprawidłowości poinformował Głos Wielkopolski. Jak informuje gazeta, radna Frankiewicz miała najpierw nie poinformować o posiadanych zasobach gotówki w oświadczeniu majątkowym za 2014 rok, a następnie skorygować dokument i wpisać do niego posiadanie aż 125 tys. zł w gotówce.
Posiadanie gotówki przez radnych nie jest nielegalne, jednak to nie zasoby majątkowe radnej są przedmiotem toczącego się już prokuratorskiego śledztwa, lecz brak informacji o nich. Sama radna przyznała się do błędnego wypełnienia oświadczenia, jednak nawet korekta nie “wymazuje” potencjalnego przewinienia.
Radna miała też nie wpisać w oświadczeniu dokładnych danych o posiadanych nieruchomościach – mieszkania, liczby działek oraz ich powierzchni.
Zawiadomienie do prokuratury wpłynęło pod koniec stycznia. Nie wiadomo jeszcze jak długo potrwają czynności sprawdzające.