Król zawita do KontenerART

Koronowany przez dziennikarzy na jednego z najważniejszych wokalistów młodego pokolenia Błażej Król nie lubi próżnować. Pochodzący z Gorzowa Wielkopolskiego muzyk, wokalista i autor tekstów potrzebował niespełna roku, by po wydaniu znakomicie przyjętego przez dziennikarzy debiutanckiego albumu „Nielot” nagrać kolejny, nie mniej ciekawy i jeszcze lepiej przyjęty krążek „Wij”. Ugruntował on jego pozycję na polskim rynku muzycznym, choć Król cały czas wydaje się trzymać z dala od jego głównego nurtu. I trudno oprzeć się wrażeniu, że to właśnie niezależność i sklonność do eksperymentów pozwoliły Królowi zebrać tak szeroką grupę fanów.

„Warto jednak pamiętać, że Król jest na tej scenie postacią osobną” – pisał Robert Sankowski, recenzując na łamach Gazety Wyborczej płytę „Wij”. „Wbrew modom miesza rozmaite tradycje i estetyki. W przeciwieństwie do Kamp! czy Rebeki nie boi się otrzeć o obciach. W kontrze do młodzieży z Xxanaxxu czy The Dumplings śmiało i świadomie nurza się w staromodnych brzmieniach. No i w odróżnieniu od większości z nich śpiewa po polsku.”

Utworów z „Wija” na koncercie w KontenerART z pewnością nie zabraknie, podobnie jak materiału z jego pierwszego albumu. Będzie nastrojowo, ale pewnie też nieco mrocznie. Chociaż z Królem wszystko jest możliwe. To postać co najmniej nietuzinkowa – mimo że na brak zajęć związanych z działajnością muzyczną nie może narzekać, na co dzień jest sprzedawcą w sklepie, a gdyby miał więcej wolnego czasu, zająłby się robieniem domków dla lalek lub zacząłby hodować kozy albo owce. Tak przynajmniej powiedział w jednym z ostatnich wywiadów. Czy występ kogoś takiego może być nudny?

Koncert Króla rozpocznie się o godz. 20. Wstęp wolny. Występ poprzedzi akcja “Książki do rzeczy” – otwarcie księgarni i antykwariatu Tristero na terenie KontenerART.

Król to połowa duetu UL/KR. Wcześniej udzielał się w grupie Kawałek Kulki. Na jego solową dyskografię składają się dwa wydawnictwa – „Nielot” z 2014 i „Wij” z 2015 r.