28 stypendiów dla wybitnych maturzystów

28 młodych zdolnych jest już w gronie Stypendystów Miasta Poznania, grupie 204 najlepszych maturzystów z całej Polski. Przyznając stypendia w wysokości 9 tys. zł na studenta,  prezydent Jacek Jaśkowiak przekonywał: “Akademicki Poznań decyduje o sile całej Wielkopolski”.

37 tytułów laureata lub finalisty zdobyło 28 maturzystów: o pozytywną opinię rady pod przewodnictwem prof. dr hab. Andrzeja Legockiego walczyli w gronie 41-osobowym, z czego najlepszym 19 października nagrody wręczył prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak:
– Dobra kadra to podstawa rozwoju inwestycji w Poznaniu. Akademicki Poznań decyduje o sile całej Wielkopolski.

A ten reprezentowali absolwenci liceów im. Karola Marcinkowskiego: Franciszek Dydowicz i Rafał Świergiel, Adama Mickiewicza: Szymon Wolarz, Mieczysław Krawiarz i Kamil Kaczmarek oraz św. Marii Magdaleny: Sebastian Kaczor, Emilia Jędroszkowiak, Martyna Frątczak i Wojciech Chojnacki. Michalina Kowala, maturzystka z II LO im. Generałowej Zamoyskiej i Heleny Modrzejewskiej, opowiada o stypendium, przyznanym w ramach “Akademickiego i naukowego Poznania”:
– Nie zdziwiło mnie, ale bardzo ucieszyło. – Kowal o comiesięczną wpłatę w wysokości 1 tys. zł. brutto walczyła z 41 osobami z różnych zakątków Polski, m.in. Szczecina, Opola i Warszawy. Dzięki nagrodzie, przelewanej na konto od października 2015 r. do czerwca 2016 r., poznanianka mogła opłacić kursy francuskiego na wysokim poziomie zaawansowania i rozwijać drugą pasję: grę na skrzypcach. – Stypendium uprościło pobyt w Poznaniu i zachęciło, żeby tu pozostać.

Kowal w stolicy Wielkopolski pozostaje, inny stypendysta dopiero zaczyna z nim przygodę – Bartosz Dobies jest w mieście od 3 tyg.: pochodzi ze Szczecina, studiuje na Uniwersytecie Ekonomicznym, a do Poznania przyjechał, bo “było bliżej niż do Krakowa”.
– Słyszałem o mieście wiele dobrego – opowiada laureat XXVII Olimpiady Filozoficznej. Jest pewien, że z Poznaniem zwiąże się na 3-5 lat i już teraz myśli o drugim kierunku studiów. Miastem, zdaniem Jacka Jaśkowiaka, “decydującym o sile całej Wielkopolski”, jest zachwycony: – Poznań zrobił na mnie piorunująco dobre wrażenie.

A w Poznaniu Uniwersytet im. Adama Mickiewicza wciąż króluje: naukę na nim podjęło aż 14 stypendystów, czyli połowa wszystkich uczniów, nagrodzonych w 2015 r. Drugie miejsce przypadło Uniwersytetowi Medycznemu z 7 osobami, trzecie: Politechnice Poznańskiej z 4 osobami. Bez podium jest Uniwersytet Ekonomiczny, wybrany przez 2 osoby, w tym jedną studiującą równolegle na UAM-ie. Po 1 stypendystę przypadło na Uniwersytet Artystyczny i Uniwersytet Przyrodniczy.

Kowal, której wybór padł na UAM, planuje wyjazd do Francji i nie jest pewna, czy i jak bardzo wiąże przyszłość z Poznaniem. Na obietnice Jaśkowiaka o rozwoju miasta i zapewnienia w nim miejsc pracy nie tylko inżynierom, ale i humanistom, odpowiada:
– Jeszcze prezydentowi wierzę. A zobaczymy, jak to się potoczy.