Północny fragment al. Marcinkowskiego się zmieni?

Rada Osiedla Stare Miasto debatuje o zmianach na północnym fragmencie al. Marcinkowskiego. Radni zauważają, że zamiast zachwycać pierwotnymi założeniami architektonicznymi i zielenią fragment ten stał się nieestetycznym klepiskiem i toaletą dla psów. O nadsyłanie pomysłów na poprawę istniejącego status quo proszą mieszkańców.

Staromiejscy radni nie mają wątpliwości – północny fragment al. Marcinkowskiego wymaga rewitalizacji. W czwartek debatowali o tym m.in. z przedstawicielami pobliskich jednostek: sądu, policji i Uniwersytetu Artystycznego. Na spotkaniu obecni byli również miejscy urzędnicy z Zarządu Dróg Miejskich i Zieleni Miejskiej.

Temat wywołuje emocje. Jak informują radni, swoje uwagi zgłaszają zarówno kierowcy chcący możliwie jak najsprawniej poruszać się po okolicy, jak i mieszkańcy, którzy przestrzeń tę wyobrażają sobie jako miejsce zielone, przeznaczone przede wszystkim do rekreacji. Rada Osiedla Stare Miasto jasno stawia sprawę: w tej kwestii potrzebny jest kompromis.

– Od dłuższego czasu Rada Osiedla Stare Miasto i władze Poznania rozważają zmiany tej historycznej przestrzeni w celu dostosowania jej wyglądu do pozostałej części al. Marcinkowskiego – mówi Andrzej Rataj, przewodniczący Rady Osiedla Stare Miasto. – Warto wziąć pod uwagę różne stanowiska użytkowników tej przestrzeni. Czas już na osiągnięcie dobrego kompromisu i na odpowiednie decyzje, uwzględniające również potrzeby parkingowe w tej okolicy dla mieszkańców i osób odwiedzających okoliczne instytucje.

Ostateczną uchwałę co do kierunku zmian na al. Marcinkowskiego radni podejmą podczas jednej z jesiennych sesji. Do tego czasu proszą o uwagi wszystkich mieszkańców zainteresowanych odnową tej przestrzeni.

W założeniu podstawą do rozważań nad przyszłością północnego fragmentu al. Marcinkowskiego ma być wieloletnia praca prof. Wiesława Krzyżaniaka, który przygotował kilka koncepcji odnowy tego historycznego miejsca.

Rada Osiedla czeka również na projekt nowej organizacji ruchu, który przygotowuje Zarząd Dróg Miejskich.

– Choć to istotny problem, nie chcemy sprowadzać dyskusji o rewitalizacji wyłącznie do kwestii miejsc parkingowych – podkreśla radny Jacek Maleszka, w Radzie Osiedla Stare Miasto pełniący funkcję przewodniczącego Komisji Polityki Przestrzennej i Rewitalizacji. – Chcemy zwrócić uwagę na publiczny aspekt, nie techniczne odnowienie, ale społeczną wartość miejsca.

Jaka będzie ta społeczna wartość? Wiele zależy od tego, jakie rozwiązania zostaną przyjęte.

A wy jak widzicie przyszłość tej części al. Marcinkowskiego? Czy potrzebne jest ograniczenie miejsc parkingowych, czy wręcz przeciwnie – zachowanie ich obecnej liczby? A może macie swój pomysł na tę okolicę? Piszcie w komentarzach lub – lepiej – kontaktujcie się z Radą Osiedla Stare Miasto. Dane kontaktowe znajdziecie na www.staremiasto.poznan.pl