Bez korków na Kaponierze i Św. Marcinie. “Najgorsze już za nami”

Po początkowych trudnościach komunikacyjnych spowodowanych zmianą organizacji ruchu na rondzie Kaponiera sytuacja wraca do normy. Sprawdziliśmy, co dzieje się na Kaponierze i Św. Marcinie. Póki co jest spokojnie.

Wtorek był dniem niemałej konsternacji na poznańskich drogach, szczególnie w centrum. Środa była dla kierowców bardziej łaskawa i jak na razie podobnie jest w czwartek. Na Kaponierze korków brak, a ruchem na rondzie steruje policja.

– Ok. 8.00 trochę się korkowało, ale nie trwało to długo – powiedział nam funkcjonariusz, z którym rozmawialiśmy o sytuacji na Kaponierze, dodając, że najgorsze już za nami.

Nic niepokojącego nie dzieje się również na Św. Marcinie, gdzie jeszcze we wtorek dało się zaobserwować długi sznur aut. Ulica jest przejezdna, a ruch na niej odbywa się sprawnie.

Gorzej jest na ul. Ratajczaka. Tam prace związane z rozbudową Strefy Tempo 30 mogą spowodować pewne trudności  i wpłynąć na płynność poruszania się. Szczególną ostrożność zalecamy natomiast na Szamarzewskiego, gdzie jak poinformowała nas czytelniczka, trzeba mocno uważać na oznakowanie.

Korzystając z okazji, przypominamy o pozostałych utrudnieniach, które mogą występować w najbliższym czasie. Pisaliśmy o nich w artykule: „Na tych trasach zachowaj ostrożność. Budowa przyłączy kanalizacji spowoduje utrudnienia na 10 ulicach”.