Pojedziesz szybciej tramwajem na Grunwaldzkiej

Zmiany w organizacji ruchu na odcinku ul. Grunwaldzkiej od ul. Roosevelta do ul. Matejki sprawią, że tramwaje nie będą stały tam w korkach.  Do tej pory przejazd  tym odcinkiem – zamiast rozkładowych dwóch minut – potrafił trwać nawet 4-5 razy dłużej. Prace związane z wprowadzeniem zmian, które pozwolą tramwajom jeździć według rozkładu, ruszyły w poniedziałek, 7 listopada.

Wprowadzane zmiany, polegające przede wszystkim na wydzieleniu torowiska z jezdni na tym odcinku ul. Grunwaldzkiej, to kolejny etap stwarzania priorytetu dla komunikacji zbiorowej w Poznaniu.

– Poprawa funkcjonowania komunikacji publicznej jest niezbędnym warunkiem rozwoju każdego dużego miasta. Tramwaje nie mogą stać w korkach! Nie mogą się spóźniać, jeśli chcemy, by były niezawodnym środkiem transportu dla mieszkańców miasta i przyjezdnych

przekonuje zastępca prezydenta Poznania Maciej Wudarski

Jeśli nie przeszkodzi pogoda, prace związane z wprowadzeniem nowej organizacji ruchu potrwają około miesiąca. Prowadzić je będzie wybrane w przetargu Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe “FILBAR”. Całość ma kosztować 495 tysięcy złotych.

Zgodnie z zapisami przetargu, na jezdniach roboty będą mogły odbywać się w godzinach nocnych (od 20 do 6) oraz przez cały dzień w weekendy. Z uwagi na swój charakter nie będą uciążliwe dla okolicznych mieszkańców. W pozostałym czasie wykonawca może prowadzić inne roboty np. na chodnikach. W trakcie prac obowiązywać będzie w tej okolicy tymczasowa organizacja ruchu.         

Docelowo kierowcy na tym odcinku Grunwaldzkiej do dyspozycji będą mieli tylko jeden pas ruchu w każdą ze stron. Na wydzieleniu torowiska, po którym będą mogły poruszać się także autobusy i pojazdy uprzywilejowane, skorzystają tramwaje i ich pasażerowie.

Tramwaj bez przeszkód

– Wszelkie ułatwienia – w tym wydzielone torowiska czy buspasy – prowadzą do usprawnienia transportu publicznego: zwiększania prędkości przejazdu, ale przede wszystkim do poprawy punktualności – mówi Tomasz Łapszewicz, kierownik Działu Organizacji Przewozów i Inżynierii Transportu Zarządu Transportu Miejskiego. Zwraca uwagę na to, że odcinek ulicy Grunwaldzkiej, od Matejki do Roosevelta, cechuje wyjątkowa nieregularność występowania zatorów. Na ich powstawanie ma wpływ wiele czynników, m.in. imprezy targowe i szczyty komunikacyjne.

W ciągu godziny tym odcinkiem ulicy Grunwaldzkiej w obie strony przejeżdża 36 tramwajów. Każdy z nich może przewieźć nawet 200 osób. Każdej z tych osób zależy na punktualnym dotarciu do celu.

Tymczasem z monitoringu prowadzonego przez ZTM wynika, że na co dzień, w godzinach szczytu, tramwaje przejeżdżają odcinek od ul. Matejki do przystanku Bałyk (a także w przeciwnym kierunku) w czasie 3-4 minut. Podczas trwających nieopodal imprez targowych zajmuje im to nawet 9 minut! Tymczasem zgodnie z rozkładem jazdy czas przejazdu powinien wynieść 2 minuty.

Taki wynik na tym odcinku poznańskie tramwaje będą mogły osiągnąć tylko wówczas, gdy na swojej drodze nie będą miały przeszkód. Pomóc w tym ma oddzielenie torowiska od jezdni liniami poziomymi i separatorami z tworzywa sztucznego.

Samochodem inaczej

Ograniczenie jazdy samochodów do jednego pasa to nie jedyna zmiana, jaka czeka zmotoryzowanych w tej okolicy. Zlikwidowany zostanie lewoskręt z ul. Grunwaldzkiej w ul. Matejki, który kolidował z ruchem tramwajowym. Aby dotrzeć na ul. Matejki trzeba będzie wcześniej skręcić w ul. Śniadeckich. Na tym skrzyżowaniu docelowo ma pojawić się sygnalizacja świetlna. Po wiosennych konsultacjach społecznych uwzględniono postulaty dostawców na targi i zwiększono powierzchnię do skrętu w ul. Śniadeckich, tak by samochody dostawcze mogły bezpiecznie wykonać ten manewr.

Jadący ul. Grunwaldzką od strony ronda Jeziorańskiego z lewego pasa będą mogli skręcić w ul. Szylinga, prawy zaś służył będzie do jazdy na wprost i do skrętu w ul. Matejki.

Kierowcy samochodów nie będą już mogli korzystać z przejazdu ulicą Bukowską na wprost, wzdłuż hotelu Sheraton, przez skrzyżowanie z ul. Zeylanda. Ten fragment, na którym obecnie tworzą się korki utrudniające ruch tramwajowy, przeznaczony zostanie wyłącznie dla autobusów, taksówek i rowerzystów. Ułatwi to przejazd poruszającym się tam autobusom komunikacji miejskiej linii nr 48, 59, 63, 69, 77 oraz 240 i 242.

Przedstawiciele Zarządu Dróg Miejskich podkreślają, że wskutek zmian nie obniży się przepustowość skrzyżowań na tym odcinku ul. Grunwaldzkiej. 

– Zakładamy, że po wprowadzeniu zmian z czasem ruch samochodowy się unormuje. Kierowcy wybiorą alternatywne dojazdy głównymi ulicami, a cześć z nich przesiądzie się do tramwaju, gdy jego punktualność wzrośnie dzięki wydzieleniu torowiska – twierdzi Agata Kaniewska, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich.

Z najbliższych zmian w organizacji trzeba wymienić:

W związku z pracami już od 7 listopada na ul. Bukowskiej – na odcinku do ul. Zeylanda do Kraszewskiego – zmieni się tymczasowo organizacja ruchu. Nie będzie tam wydzielonej drogi dla autobusów (i taksówek).

Od 10 listopada (czwartek) na skrzyżowaniu ulic: Grunwaldzka, Szylinga, Matejki na tej pierwszej ulicy na dojeździe od ronda Jana Nowaka Jeziorańskiego lewy pas jezdni zostanie przeznaczony jedynie dla pojazdów skręcających w lewo.

O kolejnych etapach prac będziemy informować na bieżąco.