PiS chce powołania komisji rewizyjnej w sprawie wicemarszałka Grabowskiego

Zawiadomienie CBA trafiło do prokuratury wczoraj. Według agentów, wicemarszałek dopuścił się przekroczenia uprawnień uznając firmę niespełniającą wymogów prawna za grupę producencką, co pozwoliło jej na otrzymanie wielomilionowych dotacji. Szef sejmikowego klubu Prawa i Sprawiedliwości na dzisiejszej konferencji prasowej stwierdził, że należy powołać komisję rewizyjną w tej sprawie – “– Prosimy cały sejmik o wyrażenie zgody na kontrolę. Zarzuty dotyczą wicemarszałka i tego, że przekroczył swoje uprawnienia i uznał za grupę producencką grupa, która nie powinna być tą grupą. Jako urząd powinniśmy to sprawdzić niezależnie od CBA. Jeśli wicemarszałek czuje się niewinny to wyrazi zgodę, by komisja się tym zajęła. To dla mnie oczywiste.” – argumentuje

Radni PiS zaznaczają także, że jeżeli rozpocznie się postępowanie w tej sprawie w prokuraturze, to wicemarszałek Grabowski powinien zrezygnować z funkcji.

Tymczasem sam zainteresowany uważa, że w tej chwili, praca komisji rewizyjnej jest niepotrzebna.
– “Były kontrole, rekontrole i w końcu Agencja Rynku Rolnego wydała decyzję uznającą tę grupę za grupę producencką. Nie wiem co CBA i prokuratura. To spóźniona decyzja” – tłumaczy Krzysztof Grabowski.

Na te słowa szybko zareagował jednak radny PiS – “To Wydział Rolnictwa Urzędu Marszałkowskiego, którym kieruje wicemarszałek Grabowski uznał, że była to grupa producencka, co pozwoliło jej starać się o dotacje” – odpowiedział Dariusz Szymczak.