Chodnik na odcinku od ul. Przy Dolinie do ul. Czajczej jest w fatalnym stanie. Nierówności i krzywizny sprawiają, że przejście tamtędy z wózkiem dziecięcym czy osób niepełnosprawnych i starszych staje się bardzo trudne. Problemy mają także pozostali, ponieważ przy takich warunkach, potknięcie się lub wykręcenie kostki jest bardzo prawdopodobne.
Pieszych w tym miejscu nie brakuje, ponieważ jest to trasa prowadząca z Wildy do Parku im. Jana Pawła II.
Rada Osiedla Wilda umieściła inwestycję na pierwszym miejscu w tegorocznym planie remontów chodników. Okazało się jednak, że leży on na terenie prywatnym, należącym do Spółdzielni Mieszkaniowej im. Cegielskiego. Sąsiadujący z nim pas, na którym parkują samochody, należy z kolei do miasta.
Osiedlowi radni zwrócili się z zapytaniem do Spółdzielni o plany dotyczące chodnika. Przedstawiono plany modernizacji rejonu – od nowej nawierzchni chodnika, przez odtworzenie zieleni publicznej do uporządkowania sposobu parkowania. Rada chciałaby skoordynować prace na problemowym odcinku.
Niestety, w krótkiej odpowiedzi, jaką otrzymali radni, próżno szukać optymizmu. Spółdzielnia tłumacząc się brakiem środków finansowych wyjaśniła, że nie przewiduje żadnych prac na chodniku w ciągu następnych pięciu lat.
Wygląda więc na to, że mieszkańcy znaleźli się w sytuacji patowej. Rada Osiedla jako podmiot dysponujący publicznymi pieniędzmi nie może inwestować na terenach prywatnych, a samo utwardzanie miejsca wykorzystywanego do parkowania, które należy do miasta, nie rozwiąże problemów pieszych. Pozostaje więc nadzieja na to, że spółdzielnia zda sobie sprawę ze stanu chodnika i wcześniej, niż dopiero za 5 lat, znajdzie środki na podjęcie wspólnych działań z Radą Osiedla.