Tunel na ul. Czechosłowackiej z pęknięciami i wybrzuszeniem. ZDM o problemie wiedział od kilku tygodni

O wybrzuszeniu i uskoku w tunelu na ul. Czechosłowackiej pisaliśmy w niedzielę. Okazuje się, że Zarząd Dróg Miejskich jest świadomy problemu od początku miesiąca, jednak dopiero w poniedziałek na miejscu pojawiło się oznakowanie informujące kierowców o problemie, a autobusy linii numer 49 zmieniły miejsce zatrzymywania się.

Sprawę opisywaliśmy w niedzielę. Na wykonanych przez redakcję zdjęciach widać, jak w tunelu, w zatoczce i na wysokości przystanku autobusowego, powstało duże wybrzuszenie. Dla kierowców to nagły i niespodziewany „próg spowalniający”, który może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji.

ZDM zapewnia, że przeprowadzone zostały już oględziny, a także badania kanalizacji deszczowej. Na początku miesiąca, Zarząd wystąpił również do generalnego wykonawcy prac związanych z budową tunelu, firmy Starbag, o usunięcie usterki w ramach napraw gwarancyjnych do 28 lutego, czyli do jutra.

Na ścianie tunelu widać wyraźne zacieki i zamarzniętą wodę, a także pęknięcie, które widoczne jest także na powierzchni – na parkingu. ZDM chce zlecić dodatkową analizę uszkodzeń, która ma pomóc w uzyskaniu odpowiedzi na pytanie, co jest przyczyną problemów.

Choć ZDM zapewnia, że sytuacja jest monitorowana na bieżąco, to dopiero po naszej publikacji, na miejscu pojawiło się oznakowanie, które ostrzega kierowców przed zagrożeniem na drodze.

Dopiero od wczoraj także, autobusy numer 49, jadące w kierunku pętli „Górczyn” zatrzymują się za przystankiem, omijając pękniętą nawierzchnię w zatoczce.