Znaleziono kolejną ofiarę na Dębcu, strażacy wciąż przeszukują gruzowisko. W nocy stabilizowali budynek

Około godziny 10:00, na terenie gruzowiska strażacy znaleźli kolejną ofiarę śmierleną. Przez całą noc, na terenie po wybuchu w kamienicy przy ul. 28 Czerwca, pracowali strażacy i ratownicy.

We wczorajszym porannym wybuchu zginęły pięć osób, a ponad 20 zostało rannych. Kilka nadal przebywa w szpitalu w poważnym stanie. Wśród nich jest m.in. dwuletnia dziewczynka. Pozostali, noc i najbliższe dni spędzą w okolicznym hotelu, gdzie nocleg zapewniło im Miasto. Część osób skorzystała również z pomocy swoich rodzin i przeniosła się do nich. Wszyscy zostali objęci opieką psychologa.

Wczoraj, w krytycznym momencie, w akcji udział brało około 160 strażaków. Na miejsce przyjechały specjalne jednostki z Łodzi i Warszawy. Do przeszukiwania gruzowiska używano specjalistycznego sprzętu oraz psów tropiących.

Według danych służb, obecnie pod gruzami nie powinno już nikogo być – wskazywały na to zebrane informacje, pomiary urzadzeń oraz reakcje psów tropiących, jednak dziś rano znaleziono ciało piątej osoby. Strażacy zapewniają, że dopóki nie sprawdzą całego terenu metr po metrze, nie będą mieć stuprocentowej pewności, że nikt nie potrzebuje pomocy.

Od rana, teren przeszukiwany był przez około 40 ratowników, teraz jest ich na miejscu około stu. W nocy skupiono się głównie na ustabilizowaniu budynku. Pozostałości po kamienicy grożą zawaleniem. Strażacy ustabilizowali ściany, by móc w bezpieczny sposób przeszukiwać zgliszcza.

Trwają zbiórki na rzecz poszkodowanych. Więcej informacji dostępnych jest tutaj.

Pomoc od począku koordynuje MOPR.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i Google.
Polityka prywatności i obowiązujące Warunki korzystania z usługi.