Z książkami na ratunek

Zenon Fabiś od 2 lat walczy z nowotworem, jego nie wysoka emerytura nie wystarcza na potrzebne leki. Mężczyzna mimo już wysokiego wieku postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i trochę sobie dorobić, mianowicie od kilku miesięcy sprzedaje swój księgozbiór na rynku Jeżyckim.

Pan Zenon jako nadzwyczaj honorowym człowiekiem nie chce żadnych zbiórek, wystarczy, że zagaduje ludzie i sprzedaje im swoje książki za symboliczne kwoty. Na stoisku 81-latka można znaleźć wiele pozycji, od przewodników po książki z przepisami. 

Pan Fabiś to osoba niezwykle pozytywna, która zaraża swoim optymizmem innych przechodniów rynku, czasem jakaś życzliwa osoba nie kupi żadnej z książek, a zostawia jedynie kilka złotych.

Kolekcjoner książek jest dobrej myśli, jego choroba powoli się poddaje, nie następują przeżuty, w ostatnich miesiącach spadł znacznie wskaźnik PSA. Pana Zenona czeka jeszcze kontrola u lekarza, a więc proces leczenia nie zakończył się. Żeby pomóc Panu Zenonowi w kupnie leków, można kupić jego książki na Rynku Jeżyckim na przykład w czwartek.