Chaos na Poczcie przed wyborami.

Mnożą się pytania o forsowane przez partie rządzącą wybory korespondencyjne. Budzą one obawy nie tylko prawników czy części kandydatów na urząd prezydenta, ale również pracowników Poczty Polskiej.

Dziennikarze TVN24 dotarli do odpowiedzi jakich na wewnętrznym forum pracowników poczty, udziela kierownictwo spółki na temat obsługi wyborów. Wynika z nich, że pracownicy poczty będą roznosić je parami. Ma to się zacząć na siedem dni przed wyborami. Pakiety wyborcze mają być nieopisane oraz nieadresowane. Listonosz ma mieć jedynie wykaz, ile ich zostawić pod danym adresem.

Piotr Moniuszko ze Związku Zawodowego Pracowników Poczty Polskiej podkreśla, że listonosze źle czują się w zaistniałej sytuacji, ponieważ nie otrzymali odpowiednich informacji, a już zwykła praca w czasie pandemii stanowi dla nich wyzwanie.