Do sytuacji doszło w środę, 18 listopada. Funkcjonariusze straży granicznej otrzymali zgłoszenie z prośbą o interwencję na pokładzie samolotu, który leciał z Warszawy do Poznania.
Jak wyjaśniono, jeden z pasażerów nie stosuje się do poleceń wydawanych przez załogę statku powietrznego i nie chce założyć maski na twarz, by zasłonić nos i usta.
Na prośbę kapitana, funkcjonariusze weszli na pokład samolotu. Widząc ich 37-latek dobrowolnie opuścił samolot. Za swoje zachowanie i niestosowanie się do poleceń kapitana został ukarany mandatem karnym w wysokości 200 złotych.
autorka: A. Karczewska